Jednak się upieram, jak to pieniacz
Drogi KP. Zdaniem prof. Kruszyńskiego, kierownika katedry postępowania karnego Wydziału Prawa i Administracji Twojej Alma Mater (który się nie zgadza z prokuraturą w tej sprawie, a więc jest nas już trójka - prof. Kruszyński, moja skromna osoba i Jego Wysokość Zdrowy Rozsądek )polski system prawny nie dopuszcza sytuacji, w której dowody w sprawie zostają zmienione, nawet jeżeli celem tej zmiany jest postawienie w lepszym świetle obywatela obcego państwa. Dodatkowo – protokoły w momencie przekazywania spełniały wymogi konwencji. Prawo nie działa wstecz i polskie organa mogą dokonać oceny kwalifikacyjnej obydwu protokołów, a nie chować się za paragrafem.
I na końcu wreszcie – nawet jeśli to jest prawda (a nie jest), to idiota w polskim mundurze wojskowym nie powinienem na konferencji prasowej cytować nam paragrafów, ale spróbować sprzedać tę informację opinii publicznej – aby nie dawać do ręki Macierewicza i Kaczyńskiego argumentów, że polska strona jest w tej sprawie niesamodzielna. Bo nawet ja zaczynam mieć wątpliwości, czy Macierewicz nie ma racji i to śledztwo trzeba oddać w jakieś rozsądne ręce.
Podsumowując – ja nie wypowiadam się w sprawie paragrafu, tylko w sprawie kretynizmu osób reprezentujących powagę Rzeczpospolitej. I co by w tej sprawie nie ustalili uczeni w piśmie – na końcu i tak wychodzi na moje.
Wiem, że Twój państwowotwórczy charakter nie przyjmuje moich pieniaczach złośliwości i że masz jeszcze w sobie zaufanie do rozsądku Państwa i jego organów, zwłaszcza do organów sprawiedliwości. Może to kwestia wieku po prostu J?
Serdecznie pozdrawiam
Dodaj komentarz