• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dziennik Pieniacza

Opinie niepoprawne politycznie. Fakty którymi nie powinienem się dzielić. Doświadczenia o których lepiej nie pamiętać. A czasem nic z tego, tylko ble ble.

Kategorie postów

  • Nowa Kategoria (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Krótko i szybko

Z. coraz zimniejszym wzrokiem patrzy na moje wkraczanie na jej terytorium. Pisanie bloga jest dziwaczne samo w sobie, szczególnie w jej oczach, a teraz jeszcze poranna wizyta w radio. Albo inwestować, albo dziennikarzyć!

Dzisiaj ten dylemat jest szczególnie trudny, bo mnóstwo pracy, wyjazd poza Warszawę i po prostu nie ma czasu i na godzinną rozmowę radiową i wpis. Dlatego ograniczę się do rubryki: co mnie dziwi, powtarzając to, co powiedziałem na antenie.

Otóż rząd przymierza się do likwidacji numerów NIP dla osób fizycznych nie  prowadzących działalności gospodarczej. Numer PESEL wystarczy. W tym samym czasie ZUS zaczyna od nas wymagać tych numerów do druków L-4. Z jednej strony ludzie w ZUS nie wiedzą, w jakim kierunku idzie myślenie rządu. Ale też cierpią na zbyt małą liczbę danych do wprowadzania. Chyba się po prostu nudzą.

Dzisiejsza Wyborcza drukuje wywiad z prezesem ZUS, który przynosi odpowiedź na nurtujące mnie od pewnego czasu pytanie – skoro OFE są tak drogie, to ile kosztuje ZUS? Liczby z dzisiejszej gazety – ZUS wypłaca rocznie 38 miliardów złotych emerytur (OFE otrzymują z naszych składek 22 miliardy). Koszty ZUS to 4.3 miliarda złotych, a więc 11% za odnotowywanie przepływów (w tym przypadku nie ma mowy o zarządzaniu tymi  środkami).  Na tle tych liczb, OFE wydają się wręcz super-oszczędne!

Ale pozwólmy OFE się bronić samym. W tej sprawie potrzebna jest publiczna debata i mam nadzieję, że koszt kampanii reklamowej – 1 milion złotych – nas nie przerazi. To jest w końcu tylko 5 metrów drogi S-8 w Warszawie, która właśnie jest oddawana do użytku.

I co najważniejsze – to są pieniądze OFE, a nie środki z naszych podatków.

19 stycznia 2011   Komentarze (3)
Curious
20 stycznia 2011 o 10:29
Dzisiaj w drodze do Londynu, wiec tylko dziekuje za wpisy! Niemoto - jest cos takiego, jak zarliwosc neofity, wiec dopusc jednak mozliwosc istnienia pewnych swiatopogladowych roznic... KP - jest cos takiego, jak premia dla nowicjuszy, wiec zakladam mozliwosc duzych sukcesow na polu inwestycyjnym...
niemota
19 stycznia 2011 o 15:51
Słuchałem rano EKG a teraz czytam Twój wpis i jeżeli słyszałbyś ten huk który się rozlega u mnie to byś wiedział, że ja z szacunkiem walę głową w pokłonach o stolik komputerowy. Dawno, dawno temu dyr. gab. W. Jaruzelskiego powiedział mi, że niewyobrażalna wiara jego szefa w moc wypowiedzianych prawd doprowadzi do nieszczęścia a on sam w to i tak nie uwierzy. To paradoks który teraz sprawuje polityczną egzekutywę. Chyba muszę cofnąć moją konstatację, że dostrzegam lekki rozziew światopoglądowy między nami gdyż z istoty rzeczy jego nie ma prawa być. Pozdrawiam.
KP
19 stycznia 2011 o 13:09
Hm.... Radio to też jest moje poletko.... Sam tego chciałeś, będę musiał zacząć rozpychać się na rynku inwestycyjnym

Dodaj komentarz

Curious | Blogi