szykuje się krach
Cały dzień w drodze, dwie rady nadzorcze w Polsce Północno-Wschodniej. Obie firmy w branży spożywczej. W obu obserwujemy galopujący wzrost cen surowców. Chwilowo zatrzymała się cena zbóż – Egipt jest największym na świecie importerem pszenicy – ale zaraz ruszą w górę z tym większym animuszem. Jeszcze przed awanturą w Afryce koszt opakowań tetra pack wzrósł o 60%, wzrost ceny cukru – 100%, teraz zboża, paliwo, mięso… Już zapomnieliśmy, jakie mogą być podwyżki. I jak wysoka może być inflacja zjadająca nasze oszczędności.
Rządowi nie uda się w planowanym terminie wprowadzić zmian w OFE. A więc dobijemy do 55% deficytu. Do tego inflacja, wzrost kosztów utrzymania, wzrost kosztów obsługi zadłużenia. Siądzie waluta, co przeniesie się i na koszt spłaty kredytów, i na wyjazdy zagraniczne. Egipt się uspokoi, ale nas już nie będzie na stać na wyjazdy. Ludzie to czują, nie ma jednak tej świadomości w rządzie. Ważniejsza jest prezydencja w Unii, biegi Kowalczyk, stadiony na Euro, trwanie przy władzy.
Bratkowski w ciekawym tekście w Newsweeku zwraca uwagę, że wkraczające teraz w życie młode pokolenie ma świadomość, że będzie miało gorzej niż ich poprzednicy. Dla nich Platforma jest więc siłą konserwatywną, mało atrakcyjną. Platforma stała się partią establishmentu.
Platforma jeszcze przed wyborami przekona się, do czego prowadzi kunktatorstwo.
Kunktatorstwo w każdej dziedzinie, nie tylko w gospodarce. Nie udało się dzisiaj powołać rady nadzorczej w telewizji, bo Platforma jest zakładnikiem Czarzastego w tej sprawie. A trzeba było zlikwidować Krajową Radę, to nie byłoby problemu. Trzeba było cos zrobić.
PS.Odpuszczam sobie mój blog nie z powodów, że komentarza dokuczają.Odpowiedzi na komentarze były częścią procedury rekonwalescencyjnej. Zwyczajnie, w temacie mojego alkoholizmu nie
Dodaj komentarz